Podejście Niemiec do legalizacji marihuany
Niemieckie podejście do legalizacji konopi indyjskich jest tematem intensywnych dyskusji. Kraj ten rozważa model "lekkiej legalizacji", który może mieć znaczące implikacje gospodarcze. Według badania przeprowadzonego przez znanego ekonomistę dr Justusa Haucapa, model ten mógłby zaoszczędzić państwu miliard euro rocznie.
Ekonomiczny wpływ lekkiej legalizacji
W 2018 r. dr Haucap przedstawił badanie zlecone przez Niemieckie Stowarzyszenie Konopne, w którym obliczono potencjalne oszczędności i zyski dla państwa niemieckiego wynikające z legalizacji konopi indyjskich. Badanie opierało się na pełnej legalizacji marihuany do użytku rekreacyjnego, w tym dekryminalizacji i rozwoju nowego sektora gospodarczego. Według obliczeń dr Haucapa od 2021 r. model ten mógłby przynieść około 4,7 mld euro do kasy państwa.
Przejście na lekką legalizację
Rząd niemiecki musiał jednak przyznać, że ze względu na obowiązujące umowy UE nie jest bezpośrednio możliwe pełne zalegalizowanie odurzających produktów konopnych w Niemczech. W rezultacie planowana "lekka legalizacja" wygeneruje znacznie mniejsze przychody. Według skorygowanej prognozy ekonomisty z Düsseldorfu, pozostanie jedynie 1,1 miliarda euro rocznie, głównie ze względu na oszczędności w kosztach policyjnych i sądowych. Jeśli polowanie na konsumentów konopi indyjskich zostanie wstrzymane, państwo może spodziewać się oszczędności około 1,05 miliarda euro na samej pracy policji i kosztach sądowych.
Rola konopnych klubów społecznościowych
W ramach modelu lekkiej legalizacji handel konopiami indyjskimi będzie początkowo odbywał się wyłącznie za pośrednictwem tak zwanych Cannabis Social Clubs (CSC). Chociaż oznacza to, że wielki biznes z zalegalizowanymi narkotykami nie rozpocznie się natychmiast, CSC nadal będą zatrudniać pracowników. Dr Haucap spodziewa się wpływów z podatku dochodowego w wysokości 28 milionów euro i składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 52 milionów euro.
Zaprzepaszczony potencjał pełnej legalizacji
Nowa prognoza wyraźnie pokazuje również, ile pieniędzy zostanie utraconych z powodu nie w pełni wdrożonej legalizacji marihuany. Ponieważ nie można oczekiwać podatku od towarów sprzedawanych w klubach, utracona zostanie kwota 1,8 miliarda euro, którą można by zarobić rocznie dzięki regulowanemu handlowi w specjalistycznych sklepach. Ponieważ obecnie nie powstaje żaden prawdziwy sektor gospodarczy, zakładane niegdyś 26 000 nowych miejsc pracy również zostanie utraconych. W rezultacie państwo straci ponad miliard euro przychodów rocznie z podatku od sprzedaży, podatku od działalności gospodarczej, podatku dochodowego od osób prawnych i podatku dochodowego.
